O gwiazdkę z nieba zawalczyć musisz sam – “Noc komety” recenzja
„O gwiazdkę z nieba zawalczyć musisz sam”
Recenzja książki Eweliny Matuszkiewicz „Noc komety”
„Zostańcie w mojej głowie najdziksze sny (…)
Korowód moich marzeń wiruje, lśni”
Budka Suflera „Noc komety”
„Noc komety” to drugie już spotkanie z Eweliną Matuszkiewicz i jej Kozienicami. Wcześniejsze losy bohaterów zostały opisane w debiutanckiej powieści „Biały latawiec”.
Akcja najnowszej powieści rozgrywa się w okresie świąt Bożego Narodzenia. To czas, w którym marzenia są na wyciągnięcie ręki, tuż, tuż… Jednak autorka nie idzie na łatwiznę. Nie jest to kolejna, idylliczna opowiastka o gwiazdce z nieba, która w tę magiczną, jedyną w roku noc wszystkim przynosi szczęście.
„Noc komety” to powieść obyczajowa. Bardzo kobieca i refleksyjna, choć na pozór zwyczajna. W powieści nie ma jednego, głównego bohatera. Ukazanych jest za to szereg wydarzeń z życia wielu osób, które splatając się, tworząc spójną historię. Punktem wyjścia jest wyjazd Marzeny Dzik z Kozienic. Kobieta, która straciła męża i cały majątek, zlicytowana przez komorników, opuszcza miasteczko, pozostawiając do wynajęcia lokal użytkowy w pawilonie handlowym. Z tymże sklepem pragną związać swoją przyszłość kolejne bohaterki powieści. Agata – żona burmistrza, kobieta całkowicie poświęcająca się dla rodziny, Ewa – lekarz weterynarii, której marzeniem jest założyć profesjonalne laboratorium, Ada – siostra Mai, która ma więcej pomysłów na minutę, niż byłych kochanków.
Oto wielkimi krokami zbliża się Boże Narodzenie. Czas cudów i magii. Czas marzeń. Autorka nie idzie jednak wydeptaną ścieżką. Nie ma oczywistych rozwiązań. Jak w życiu.
„Miał wrażenie, że Gwiazda Betlejemska zamiast pokoju przynosi – niczym kometa –
koniec świata”.
Dla niektórych pogoń za marzeniami będzie faktycznie końcem świata, znanego im dotychczas, wygodnego i przewidywalnego. Dla innych zaś spowoduje małe trzęsienie ziemi, zakończone w efekcie jedynie kosmetyczną zmianą.
„Noc komety” to opowieść o trudnej sztuce wyborów. To skomplikowana prawda o związkach, miłości, małżeństwie i rodzicielstwie. Podążając za marzeniami bohaterowie powieści dokonują przymiarek, jakby szyli swe życie niczym suknię z powierzonego materiału, z użyciem własnych dodatków. Każdy z nich musi godzić się na kompromisy, brać pod uwagę uwarunkowania zewnętrzne, a także potrzeby innych ludzi. Powiedzenie „każdy jest kowalem swego losu” zdaje się być prawdziwe jedynie po części. Czasem marzenia muszą umrzeć w konfrontacji z rzeczywistością. Niekiedy stają się punktem wyjścia do przemyśleń, co można dalej zrobić ze swoim życiem.
„Czym jest prawdziwa miłość? Aby ją odnaleźć należy (…) porzucić swój dom, odrzucić
rozsądek i podążać za gwiazdami”
Pomimo starań ludzie nie potrafią żyć już razem. Czasami miłość zwycięża, ale często jest to jedynie poczucie obowiązku. Czy utrzymanie związku, zawsze musi kończyć się kastracją własnych pragnień? Niekiedy nie wystarczą marzenia, nawet najpiękniejsze i najbardziej wzniosłe. Nie wystarcza tylko chcieć. Czy małżeństwo Mai i Krzysztofa przetrwa próbę czasu? Czy zdobycie Kilimandżaro pozostanie dla Adama, ojca dwuletnich bliźniaków, jedynie nieosiągalnym marzeniem? Czy Agata zdobędzie się na odwagę, by zmieniać w życiu to, co ją uwiera?Czy Marzena odnajdzie za granicą męża i wyjdzie z finansowego dołka? Jakim wynikiem skończą się wybory w Kozienicach?
Jest jakiś smutek w tej książce, pewna aura nieuchronności. Nic nie jest ani białe, ani czarne. Nie wszyscy bohaterowie potrafią dokonać w życiu przełomowych zmian takich, których oczekiwaliby od nich czytelnicy. Życie… Jednak pozostaje nutka nadziei. I wiara w to, że sobie poradzą, że spełnią marzenia i odwróci się od nich zły los. Jak mantra pobrzmiewają słowa:
„Czas znów ruszyć przed siebie”
O gwiazdkę z nieba każdy zawalczyć musi sam…
Margota Kott
tytuł: Noc komety
autor: Ewelina Matuszkiewicz
data premiery: 16 października 2018 r.
Wydawnictwo Skarabeusz
__________________
Przeczytaj też kilka słów o książce >>
i co o sobie mówi Ewelina Matuszkiewicz >>
Ewelina Matuszkiewicz jest Absolwentką kursu pisania w Maszynie do Pisania.
Włączcie obserwowanie naszego fanpage’a na Facebooku >> Już niedługo będziemy mieli dla Was konkurs i książki do wygrania.
