Śpiewać czysto, ale po swojemu
„ (…) Solidną lekcję dostałam jeszcze w czasach, gdy mieszkałam i pracowałam w Opolu. Udało mi się wyrobić sobie pewną renomę. Przyjeżdżali do nas wokaliści z całej Polski, wysyłaliśmy ich potem na różne festiwale. Pewnego dnia przygotowywane przez nas osoby wróciły z jednego z konkursów i powiedziały: Jury twierdzi, że wszystkie osoby ze stajni Zapendowskiej śpiewają tak samo. Dla mnie to był szok. Zaczęłam się zastanawiać: może coś w tym jest? Może faktycznie, w pewien sposób, ”ucinamy im łby”, odbieramy charakter?” – wyznała Elżbieta Zapendowska w wywiadzie dla „Gazety Wyborczej” (w sieci od:01.01.2017). Szanowana nauczycielka śpiewu, znana powszechnie dzięki jurorowaniu w kilku muzycznych talent-show, najlepiej ujęła to, o czym myślę właściwie od pierwszego warsztatu pisarskiego, który prowadziłam. Niezależnie od tego, jaki to warsztat – podstawy pisania, tworzenie recenzji albo opowiadania kryminalnego – zawsze powtarzam sobie, że moim zadaniem jest odkrywanie charakteru, a nie jego odbieranie, by – powiedzmy – nauczyć kogoś pisać jak Fiodor Dostojewski albo Terry Pratchett. Jaki jest bowiem sens, żeby wszyscy pisali tak samo? W każdym razie poza „laboratoryjnymi” warunkami sali ćwiczeniowej, gdzie czasem proszę, by uczestnicy dla zabawy spróbowali podrobić styl jakiegoś pisarza, także swojego ulubionego, a tym samym spróbowali wychwycić jakieś charakterystyczne dla niego elementy czy tricki. Krótko mówiąc: to „coś”, co sprawia, że kogoś uznajemy za mistrza.
Czy jednak chodzi o to, by po prostu wykuć na pamięć cudze chwyty? Czy nie lepiej najpierw zapytać siebie, co chciałoby się przekazać światu? A potem spytać nauczyciela o narzędzia, za pomocą których można siebie wyrazić, nie ucinając sobie przy tym ani palców, ani łba. Kiedy już sam literacki „coach” zrozumie, że literatura nie jest masowym produkowaniem Pratchettów, na pewno ich dostarczy.
Marta Mizuro, prowadzi kursy Pisanie dla zaawansowanych i Podstawy pisania.
Przeczytaj także:
Kompozycja opowiadania – ćwiczenie pisarskie